Gadu-gadu - Lunatyczka vs Eviebot - #2
11:48
Tęskniliście za sztuczną inteligencją? Tak, ja też nie, ale cóż mogę poradzić, trollowanie Evie jest takie wciągające, a ja tak bardzo nie mam życia! W dzisiejszym odcinku podejmiemy ważne tematy religii, rasizmu oraz kwestii zaufania i związków, zastanowimy się, kto tu właściwie lepiej pełni funkcję bota oraz podejmiemy kolejną próbę wspólnego śpiewania.
Poprzednie dialogi są tu - klik.
Eviebot nie boi się trudnych tematów
Eviebot jest absolutnie normalna
Eviebot chce wiedzieć o tobie wszystko
______________________________
______________________________
______________________________
Eviebot doskonale orientuje się w popkulturze
Eviebot doskonale zna i pełni swoją rolę
Eviebot dalej nie potrafi śpiewać
14 komentarze
Facepalm
OdpowiedzUsuńWielokrotny i bolesny. D:
Usuń(aż mi się z wrażenia porąbały guglowe konta)
Łaskotki liryczno-publicystyczne :):):)
OdpowiedzUsuńLiryczne? Gdzieee?
Usuń... a jednak....gdzieniegdzie :):):):)
UsuńUwielbiam twoje Eviebotowe posty! Serio, rozkminy Evie są cudowne.
OdpowiedzUsuńPodzielę się jedną z lepszych odpowiedzi, jakie Evie mi zaserwowała:
[i]Yep byu byu.
Jezu chryste.
Nie wymieniaj imienia pana boga na daremno.[/i]
Czekam na następne posty! :)
Meh, nie umiem w kodowanie.
UsuńO rany XD Właśnie najlepsze w Evie są te jej nagłe przebłyski... eee, powiedzmy że świadomości.
Usuń(ależ umiesz w kodowanie, tylko ostre nawiasy daj <>)
Nareszcie jest obserwuj przez blogerka :D dawno mię tu nie było, ale już Cię nie zgubię więcej :D A Evie tak rozmiawia inteligentnie, jak wygląda... ;) dla mnię to ona wygląda jak naćpana...
OdpowiedzUsuńA ti ti, niesforny osobniku, jak mogłaś mnie zgubić tak podle. :D
UsuńNo i się wyjaśniło, ona po prostu jest na haju! Tylko czym się mogą narkotyzować takie boty? Wstrzykują sobie Javę, czy od razu lecą z C++?
Nadrobiłam oba posty i doszczętnie umarłam. XD
OdpowiedzUsuńSama kiedyś tez się bawiłam w rozmowę z takim czymś i się dzieliłam screenami na simowym forum na czacie...
Tak w ogóle, Steven Universe, jak po pierwszych kilku odcinkach było sympatyczne to teraz ten serial i kierunek jaki obrał mnie niezmiernie denerwuje. Nie oglądam, ale fani są wszędzie na DA i do tego to przeważnie bardzo... osobliwe indywidua.
Konserwa jestem i tyle
Pozwolę sobie poczytać Twoją tragiczną śmierć jako pochwałę. :D
Usuń*wild simsowe wyrzuty sumienia appears*
Ale czekaj-czekaj, irytuje Cię serial, czy fandom, który istotnie jest chyba jednym z najbardziej rakotwórczych fandomów od czasów My Little Pony? Bo jeśli o serial chodzi, to mi się odwrotnie - straszliwie podoba, jak świat i postacie na przestrzeni ostatnich sezonów zyskały na głębi, i że lepiej rozumiem ich motywy i postępowanie, i w ogóle całość wydaje mi się przepiękna, a nawet emanująca metaforycznymi przesłaniami!
*wlazła na Szczyt Ostatecznego Zachwytu i nie umie zejść*
Umarłam w słusznym celu. :D A simsami się nie przejmuj!
UsuńSzczerze to i jedno i drugie. Może jestem za głupia, ale te wczesne, proste odcinki podobały mi się o wiele bardziej. Obejrzałam kilka z tych późniejszych, mam trochę wrażenie, że ta cała głębia czy metafory są czasem wymuszone, a całość jest robiona do pewnej grupy, do której zdecydowanie nie należę.
I chyba na tym skończę, bo rozwijając temat jeszcze bym kogoś uraziła i wyszła na polaczka-cebulaczka, którym zapewne jestem. ^^
Ale tła są bardzo ładne!
To uczucie, kiedy bot kradnie ci twój żart puk-puk. Albo mówi:,, Ron! Ron! Ron! Ron Ron Weasley!" co to miało być?
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś! Możesz napisać mi komcia, korzystając z tego oto miniporadnika formatowania:
[b]tekst[/b] - pogrubienie
[i]tekst[/i] - kursywa
[a href="www.jakaśstrona.pl"]tekst[/a] - link ukryty
Zamiast nawiasów kwadratowych [] wstawiamy nawiasy ostre <>