jestę dziennikarzę Pilkon 2017 - tak, było fantastycznie! Niespodzianka - jednak nie umarłam! Najwyższy czas na chaotyczną relację z fantastycznego konwentu, pełną srogiej prywaty, dziwnych retrospekcji i absolutnie zbędnych szczegółów kulisów organizacji, w której byłam mocno! 8 komentarze , by Sasanka