Basia bez Serca, nie poszła po Rozum - czyli Orange kontra Plus

08:32

Powiem wam teraz rzecz osobliwą - lubię oglądać reklamy.
Co prawda nie chodzi tu o oglądanie sensu stricte. Nie włączam telewizji jedynie w oczekiwaniu na blok promocyjny, traktując emitowany akurat program jako zbędną przeszkadzajkę. Mam natomiast taki fetysz, że jak już reklamy zaczynają lecieć, to oglądam je z równą przyjemnością, co przerwany program, i każdy spot sobie w spokoju ducha rozważam i oceniam.

Planuję rozpisanie jakiegoś zestawienia najlepszych reklam ostatnich miesięcy (np. Metafen w proch mię starł i tak już zostałam), ale dziś zajmiemy się ciekawszą kwestią.


Jesienią ubiegłego roku konsumenci mieli okazję poznać Basię.


"Cześć, jestem Basia. A to mój zez chłopak. BYŁY."

Oglądając ten spot, miałam świadomość, że czasy świetności reklam Plusa minęły dość dawno - kabaret Mumio, autorzy słynnego kopytka i aczkolwiek na pralce, gra obecnie w lidze Play. Nie sądziłam jednak, że sprawy mają się aż tak źle. Serio, Basia zmienia chłopaka? A przy okazji mieszkanie i internet, no co za niesamowita sprawa, takie chwytające za serce human story!
W tej reklamówce było jednak coś, co przyciągnęło moją uwagę.
"Internet w Plusie jest szybszy od Neostrady".


Zastanówmy się.
Każdy odbiorca reklam prawdopodobnie intuicyjnie wyczuwa, iż promocja danego produktu nie powinna odbywać się poprzez zestawienie go z innym, konkretnym produktem.
Oznacza to, że Zygmunt Chajzer może sobie do woli porównywać skuteczność Vizira z innym proszkiem, dopóki inny proszek jest produktem nierozpoznawalnym.
Jeśli natomiast jego opakowanie nabrałoby kolorów charakterystycznych dla proszku Ariel, wówczas wkraczamy na drogę czynu nieuczciwej konkurencji.



Reklama porównawcza to, w świetle prawa (ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji z 16.04.1993) przekaz, który umożliwia rozpoznanie konkurenta bądź jego produktu.

Aby przekaz spełniał zdefiniowaną rolę, musi zawierać odniesienie do konkurencji, które konsument będzie w stanie zidentyfikować - ukazanie logo producenta, przedstawienie charakterystycznego opakowania, czy wymienienie nazwy towaru: jak na przykład Neostrada.

Reklamę porównawczą uznaje się za sprzeczną z dobrymi obyczajami, chyba że spełnia łącznie wszystkie przesłanki wymienione w ustawie: czyli jeśli zawiera informacje prawdziwe, użyteczne i możliwe do weryfikacji, nie powoduje pomyłek w rozróżnianiu obu produktów oraz nie dyskredytuje konkurenta.



Ustawa, mimo swojej obszerności i zawiłości, pozostawia pewne pole do interpretacji. Orange początkowo usiłowało dochodzić swoich praw w drodze sądowej, jednak pozwy zostały odrzucone zarówno w Warszawie, jak i Gdańsku oraz Wrocławiu. Reklama Plusa jest bowiem rzetelna - została oparta na rankingu prędkości dostawców internetu prowadzonym przez SpeedTest.

Orange po porażce prawnej wystosowało odpowiedź reklamową. Na uznanie zasługują szczególnie charakterystyczne bokserki.


Plus natomiast nie odpowiedział reklamą, a oficjalnym, uszczypliwym oświadczeniem, w którym zarzuca konkurentowi manipulację danymi w ich reklamie oraz krytykuje oferowany przezeń internet stacjonarny, co ilustruje grafika:


Orange przemilczało zarzuty o nieuczciwość, a Plus wyemitował kolejny spot.




Orange znów zripostowało.



Tym razem Plus również nie pozostał dłużny.



Walka w toku - czekamy ze zniecierpliwieniem na kolejne posunięcie któregoś z operatorów.

Szczerze? Telefon mam w Plusie, oferta Orange mnie nie rajcuje. Poza tym - istotnie, dane przedstawione w reakcjach na spoty konkurenta były podkolorowane na korzyść pomarańczowych.W tym wypadku to Plus mógł skorzystać z usług sądu i z dużym prawdopodobieństwem wygrać proces. Nie zrobił tego, najwyraźniej rozmyślnie - i taka pobłażliwość również świadczy na jego korzyść.

Ale jeśli chodzi o reklamy i ich jakość? Jako konsument uważam, że mocno wygrywa Orange. Sympatyczne, ładnie narysowane i zdubbingowane postacie, dynamika, błyskotliwy, uszczypliwy humor działają na mnie zdecydowanie lepiej, niż egzaltowana Basia.

Rozumiem strategię Plusa, w której podkreślają własną uczciwość i rzetelność, traktując konkurenta z nieco wzgardliwą wyższością - ale, niestety, słabo to sprzedają.


Z drugiej strony - walka koncernów również jest uznaną strategią marketingową. Wystarczy prześledzić dzieje Apple i Samsunga; ich wojna zdyskredytowała wszystkie pozostałe marki telefonów, co niewątpliwie cieszy obie firmy. Walka jest opłacalna do tego stopnia, że zdarzały się sytuacje, gdzie dwa przedsiębiorstwa prowadziły porównawczą kampanię, podczas gdy tak naprawdę należały do jednego właściciela: Saturn kontra Media Markt.

Ale to już temat na inną okazję.

Podobne posty

4 komentarze

  1. Z zafascynowaniem przyglądam się tej wojence Plusa i Orange, bawi mnie, że Orange w pewnym sensie lepiej skorzystał z nieznośnej Basi (serio, jaka to słaba reklama jest...) niż Plus.
    Była chyba kiedyś taka aferka, jak Play porównywał w spotach swoje oferty z ofertami konkurencji i potem wszyscy się obrazili i w innych sieciach rozmowy z numerami w Play były droższe :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było, było, chyba na początku wejścia Play na rynek. Hasła zajmowały cały bilboard i brzmiały np. "Z Play do Plusa taniej, niż z Plusa do Plusa". A potem bodajże Heyah emitowało reklamę, w której mówiło: "Do X taniej, do Y taniej, a do Play - drożej". :3

      Usuń
  2. W historii Basi zastanawiało mnie jedno - w jaki sposób tak młode dziewczę zarobiło z miejsca na takie mieszkanie? ;)
    Metafen też mnie zmiótł, ale naprawdę wysuszyła mi mózg reklama czegoś... hmm... nie wiem czego. Chyba jest zbyt oszałamiająca :D Bardzo śpiewana i roztańczona, z Payback w refrenie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest bardzo dobre pytanie! Może to jej urok, może to jej Schauma (czy jakoś tak)?
      A "u agenta - za payback - przez telefon - cośtam kasy bejbe" to dzieło Link 4, i nawet byłoby chwytliwe, gdyby nie skrajnie irytujący wokal tej jednej pani :P

      Usuń

Fajnie, że jesteś! Możesz napisać mi komcia, korzystając z tego oto miniporadnika formatowania:

[b]tekst[/b] - pogrubienie
[i]tekst[/i] - kursywa
[a href="www.jakaśstrona.pl"]tekst[/a] - link ukryty

Zamiast nawiasów kwadratowych [] wstawiamy nawiasy ostre <>

Polecany post

Sims 4 - Legacy Challenge - prolog

Dziś będę odtwórcza  mam dla Was coś niesamowitego - Legacy Challenge dla Sims 4! Zainspirowana Projektem "Prokrastynacja" mego ...

Facebook

Blogger

Subscribe